Na 40-Lecie Ślubu przyjaciół ufilcowałam tort śmietankowo-czekoladowy. Nie smakowałam ale wyglądał smakowicie. Na pewno nie zepsuje się do następnego jubileuszu.
Obiecałam, że na 50-tą rocznicę zrobię piętrowy.
Był też prawdziwy, brzoskwiniowy palce lizać.....przepyszny !!!