niedziela, 18 marca 2012

Pisanka z filcu

Pozostała mi forma styropianowa po filcowaniu jaja dinozaura dla młodej artystki fotografii z Londynu. Postanowiłam wykorzystać ją powtórnie, zmotywował mnie zapach wiosny i zbliżających się Świąt Wielkanocnych.
Powstaje więc olbrzymia pisanka, robiona igłami techniką na sucho. Mam nadzieję, że  uda mi się ją skończyć do Świąt. Mam jeszcze kilka innych rzeczy do zrobienia, a czas tak szybko ucieka, szkoda że doba tak krótka.

Pisanka ukończona więc wrzucę jeszcze kilka zdjęć 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz