czwartek, 24 maja 2012

Dzwonek



Już kiedyś robiłam podobny dzwonek. Teraz dla ślicznej rudowłosej dziewczynki, myślę że będzie jej ładnie w takim kolorze. Lecimy sobie z dzwonkiem do Londynu, nie mogę się doczekać kiedy  jej go założę.




piątek, 18 maja 2012

niedziela, 6 maja 2012

Kapelusz

Aby poczuć się damą, zbierając siły do dalszej pracy nad gobelinem ufilcowałam sobie kapelusz.



Kocham kapelusze!!!

Majowe szaleństwo

Wydawałoby się, że leniuchuję ale nic podobnego!! Majowe upalne dni były bardzo pracowite. Pracuję nad gobelinem jest ogromny 2,5/2,2 m  po wstępnym filcowaniu. Istne szaleństwo, porwałam się z motyką na słońce. Bardzo ciężka praca jak na moje gabaryty ale nie poddam się!!



 Słońce pięknie grzało a ja rolowałam, rolowałam, rolowałam na działce swój gobelin. Na końcowy efekt trzeba będzie poczekać, wymaga jeszcze sporo pracy. Muszę zebrać siły do dalszej pracy nad nim aby uzyskać zamierzony efekt.